Przed przyszłymi rodzicami staje wiele wyborów, od których może rozboleć głowa. Karmić piersią czy butelką? Uczyć spania samodzielnie od maleńkości czy pozwolić na zasypanie z mamą? Dać smoczek czy może zrezygnować z tego dodatku? Możliwości jest wiele, a za każdą z nich kryje się pytanie: co jest lepsze dla dziecka?
Podobną rozterką jest także sposób pieluszkowania dziecka. Do łask wracają bowiem pieluszki wielorazowe. Choć minimalnie mniej wygodne, niż popularne jednorazówki, mają jednak zalety, które mogą przemawiać za ich używaniem. O tym, dlaczego warto je stosować opowie nam Iza, reprezentująca sklep bobomio.pl.
Pieluszka jednorazowa kontra wielorazowa – jakie są między nimi różnice?
Podstawowa różnica pomiędzy typową pieluszką jednorazową a jej siostrą wielokrotnego użytku wynika z odmiennych materiałów, jakie są użyte do produkcji. Jednorazowe pieluszki pokryte są z wierzchu polietylenem, tym samym z których produkuje się foliowe woreczki. Ma on zabezpieczać pieluszkę przed przeciekaniem, jednak ma jedną wadę – nie przepuszcza także powietrza. We wnętrzu pieluchy ukryty jest specjalny żel, chłonący wilgoć, natomiast warstwa, która ma styczność z pupą malca to cienka bawełna lub inny, zbliżony do niej materiał, najczęściej niestety bielony chlorem. Dodatkowo wielu rodziców uważa, że jednorazówkę można zmieniać rzadziej, niż zaleca producent, co oznacza, że w jej wnętrzu, dzięki amoniakowi z moczu, powstaje idealne środowisko do rozwoju groźnych dla układu moczowego bakterii.
W przypadku pieluszki wielorazowej nie mamy do czynienia z taką ilości chemii. Wewnętrzna warstwa chłonna, z którą ma styczność pupa dziecka, wykonana jest z polaru, mikrofibry, kokosa lub bawełny. Zewnętrza, zabezpieczająca przed ucieczką zawartości, to najczęściej PUL, wodoodporny, ale przepuszczający powietrze. Pieluszki wielorazowe wymuszają na rodzicach zmianę niemal zaraz po ich zmoczeniu, jednak dzięki temu dziecko nie jest narażone na kontakt z własnymi fekaliami. Budową przypominają zwykłe, kolorowe majteczki, wyposażone w materiałowy wkład.
No dobrze, ale ile to faktycznie kosztuje? Czyli ceny pieluszek wielorazowych
Jedną z rzeczy, która odstrasza rodziców w przypadku stosowania pieluszek wielorazowych, jest ich cena. W zależności od modelu wahać się może od 40 do 80 złotych za sztukę. To sporo, jednak jest to wydatek jednorazowo. Gdy podliczymy koszty całkowitego pieluchowania malca, zaczyna to wyglądać sensowniej. Zakup pieluch wielorazowych na okres pierwszych dwóch lat życia dziecka to około dwóch tysięcy złotych. W przypadku pieluszek jednorazowych ze średniej, najpopularniejszej półki cenowej – może to być kwota pięciu tysięcy złotych. Nawet podliczając koszty prania wielorazówek, wychodzimy na plus na około tysiąc złotych. Jeśli jednak pakiet pieluszek wielorazowych przejdzie na kolejne dziecko – będziemy mieli w kieszeni nawet o trzy tysiące więcej. To kwota, którą przeznaczyć można na przyjemniejsze wydatki: zabawki, wyposażenie do dziecinnego pokoju albo wspólne atrakcje dla całej rodziny.
Dodatkowe zalety pieluszek wielorazowych
Pieluszki wielorazowe to także przyjazny gest wobec środowiska naturalnego. Jednorazówki to obecnie potężny problem – niewielu producentów oferuje pieluszki biodegradowalne. Jedno dziecko w okresie pieluszkowania produkuje nawet pięć ton takich odpadów. W Polsce rodzi się rocznie przeszło 300 tysięcy dzieci. Mówimy więc o 750 tysiącach ton rocznie…
Jeśli zainteresował Cię ten temat – dodatkowe informacje sprawdzisz w kategorii pieluch wielorazowych w bobomio.pl.
