Stalowa Wola

Policjanci zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który zaatakował nożem klientów galerii handlowej VIVO w Stalowej Woli. Mężczyzna działał irracjonalnie, raniąc ludzi w plecy. Jedna ze zranionych kobiet zmarła. 9 osób rannych w wyniku ataku z ranami kłutymi i ciętymi trafiło do szpitali w Stalowej Woli, w Nisku i Tarnobrzegu.

Około godz. 15 dyżurny policji w Stalowej Woli został powiadomiony o mężczyźnie, który zranił nożem kilka osób w galerii handlowej przy ul. Chopina. Policjanci ustalili wstępnie, że mężczyzna atakował ludzi od tyłu raniąc ich w plecy. 

Do szpitali przewieziono w sumie 10 osób, jedna z zaatakowanych kobiet, 51-letnia mieszkanka powiatu tarnobrzeskiego, w wyniku doznanych obrażeń zmarła.   

Młody mężczyzna został ujęty przez klientów galerii. Policjanci ustalili, że jest to 27-letni mieszkaniec Stalowej Woli, nie był wcześniej notowany. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że jest trzeźwy. Pobrano od niego krew do badań na obecność innych substancji.

Na chwilę obecną nie są znane motywy działania mężczyzny.

Pokrzywdzeni zostali objęci opieką psychologiczną. 

Po godzinie 19 zwołano konferencję prasową, na której był obecny prezydent Stalowej Woli, Lucjusz Nadbereżny. Jak informowała wojewoda podkarpacki, Ewa Leniart cztery osoby są ciężko ranne, dwie z nich są w stanie krytycznym.