Z życia wzięte

Nim w drugiej połowie wakacji rozpoczną się Letnie Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro, oczy całego sportowego świata zwrócone są na Francję i odbywający się tam turniej mający wyłonić najlepszą europejską drużynę piłkarską.

Triumf minimalizmu

Przed rozpoczęcie europejskiego święta futbolu największe szanse na wzniesienie w górę pucharu 10 lipca dawano trzem reprezentacjom: Francji – gospodarzom turnieju, Niemcom – aktualnym Mistrzom Świata i Hiszpanii – obrońcom tytułu wywalczonego najpierw w 2008 roku w Austrii i Szwajcarii, a później obronionego w 2012 roku w Polsce i na Ukrainie, lecz póki co faworyci nie rozpieszczają swoich sympatyków. Zespoły Francji i Hiszpanii w pierwszych meczach w pierwszych meczach odniosły zaledwie jednobramkowe zwycięstwa po bramkach strzelanych w samej końcówce odpowiednio Rumunom i Czechom. Należy jednak dodać, że styl pozostawiał zdecydowanie więcej do życzenia niż wynik, który przecież zapewnił komplet punktów. Nieco lepiej ze swojego pierwszego zadania w turnieju wywiązali się nasi grupowi rywale Niemcy. Ich mecz z ekipą Ukrainy zakończył się wprawdzie wygraną 2:0, lecz nasi zachodni sąsiedzi tylko szczęściu i doskonałej dyspozycji bramkarza Manuela Neuera zawdzięczają zachowanie czystego konta w tym spotkaniu. Można zatem śmiało stwierdzić, że wśród głównych faworytów w pierwszych meczach triumfował minimalizm, który tym razem pozwolił na zdobycie trzech oczek. Jak natomiast tegoroczni faworyci prezentują się w europejskiej tabeli wszech czasów można sprawdzić m.in. w serwisie www.archiwumfutbolu.pl.

Dwóch z ośmiu wspaniałych

Podobnie nieśmiało jak główni faworyci rywalizację we Francji rozpoczęli najpoważniejsi kandydaci do tytułu króla strzelców. Spośród ośmiu najlepszych europejskich strzelców na „starym kontynencie” – patrz infografika – w pierwszej serii gier mistrzostw do siatki rywala trafił zaledwie jeden Walijczyk Gareth Bale. W drugiej kolejce do zawodnika Realu dołączył gracz Atletico Francuz Antoine Griezmann (stan na 15.06.2016). Co pokazuje, że najlepsi snajperzy ligowi będą rozkręcali się podobnie do najsilniejszych reprezentacji. Rywalizację o ligowego „Złotego Buta” wygrał będący w świetnej formie Luis Suarez o czym możecie przeczytać w portalu www.meczyki.pl. Kto natomiast zgarnie podobne trofeum za francuski turniej? Zdaniem fachowców jest duże prawdopodobieństwo, że będzie to któryś z gospodarzy. Podobnie jest według bukmacherów, którzy w pierwszej szóstce głównych kandydatów do korony umieścili kolejno takich zawodników jak Dimitri Payet, Olivier Giroud, Cristiano Ronaldo, Thomas Muller, Antoine Griezmann i Graziano Pelle. Najwyżej z biało-czerwony znalazł się Robert Lewandowski na dziesiątej pozycji. To jednak tylko prognozy, a i tak jak zawsze wszystko zweryfikuje boisko. Trzymajmy kciuki z Polskę i miejmy nadzieję, że nasi napastnicy jak najdłużej będą rywalizować o Złotego Buta Mistrzostw Europy.

146589776234040000