Jasło

Sześcioosobowa rodzina z objawami zatrucia tlenkiem węgla trafiła do jasielskiego szpitala. Prawdopodobną przyczyną zatrucia był nieszczelny układ odprowadzania spalin piecyka gazowego. Policjanci wyjaśniają  okoliczności zdarzenia.

Do zatrucia doszło w minioną sobotę w jednym z domów przy ul. Na Kotlinę w Jaśle. Interweniujący na miejscu policjanci ustalili, że około godz. 22 przebywające w mieszkaniu osoby zaczęły odczuwać zawroty głowy, a następnie tracić przytomność. Jeden z domowników wezwał służby ratownicze. 

Przybyli na miejsce strażacy stwierdzili w mieszkaniu znaczne stężenie tlenku węgla. Z objawami zaczadzenia do szpitala trafiło sześć osób, w tym 7-letnie dziecko. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobną przyczyną zatrucia był nieszczelny układ odprowadzania spalin piecyka gazowego. Do zdarzenia przyczyniło się również zasłonięcie kartkami papieru kratek wentylacyjnych. 

Pamiętajmy! Tlenek węgla nie ma smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie "dusi w gardle". Najczęstszą przyczyną zatrucia są pożary i wadliwa instalacja grzewcza. Aby uniknąć tragedii zlecajmy fachowcom okresowe sprawdzanie pieców i drożności kanałów wentylacyjnych w swoich domach.

Ryzyko zatrucia tlenkiem węgla można zminimalizować poprzez zainstalowanie w domu lub mieszkaniu czujnika tlenku węgla. Podstawową funkcją takiej czujki jest wykrywanie czadu i generowanie sygnałów alarmowych w sytuacji wykrycia jego nadmiernego stężenia w powietrzu. Podnosi ona poziom bezpieczeństwa w pomieszczeniach, zmniejsza ryzyko zaczadzenia oraz pozwala na szybką reakcję w sytuacji zagrożenia życia.