Krosno

Krośnieńscy policjanci zatrzymali 23-letniego mężczyznę podejrzanego o podrabianie banknotów i wprowadzanie ich do obiegu. Funkcjonariusze zabezpieczyli 77 fałszywych banknotów o wysokich nominałach. Mężczyzna usłyszał zarzuty i na trzy miesiące trafił do aresztu. 

Dyżurny krośnieńskiej policji otrzymał informację, że klient w restauracji zapłacił za posiłek fałszywym banknotem. Wyjaśnianiem sprawy zajęli się funkcjonariusze wydziału kryminalnego. Zabezpieczyli banknot, którym mężczyzna zapłacił. Okazało się, że banknot nie posiada żadnych zabezpieczeń. Policjanci ustalili, że na terenie Krosna, najprawdopodobniej ta sama osoba, w różnych miejscach, płaciła fałszywymi pieniędzmi. Funkcjonariusze wytypowali mężczyznę, który płacił podrobionymi pieniędzmi. Dyspozycje o poszukiwaniu krośnianina, wraz z opisem jego wyglądu, otrzymały wszystkie patrole policji. 
 
W niedzielę wieczorem policyjny patrol dostrzegł na jednej z krośnieńskich stacji paliw osobę, której wygląd przypominał rysopis poszukiwanego. Policjanci wylegitymowali mężczyznę i sprawdzili go w policyjnych bazach danych. Informacja w systemie potwierdziła, że jest to osoba podejrzewana  o fałszowanie pieniędzy. Przeszukanie potwierdziło te przypuszczenia. Mężczyzna miał przy sobie banknoty, które nie posiadały zabezpieczeń. 


23-latek z Krosna został zatrzymany. Policjanci ustalili miejsce, w którym mężczyzna zaparkował swój samochód. Tam też policjanci znaleźli kolejne podrobione banknoty, łącznie 77 banknotów o nominałach 50, 100 i 200 złotych.

Podejrzany usłyszał zarzut podrabiania banknotów oraz wprowadzania ich do obiegu. Za to przestępstwo grozi bardzo surowa kara, nawet 25 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek Prokuratury Okręgowej w Krośnie wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy.