Magazyn Policyjny

Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 25-latek, który w jednym z przeworskich lombardów grożąc przedmiotem przypominającym broń, zażądał wydania pieniędzy. Kiedy mu się to nie udało, zaatakował przechodnia na parkingu. Wtedy zgubił atrapę broni. Policjanci ustalili sprawcę, będzie odpowiadał za usiłowanie rozboju.

Zdarzenie miało miejsce początkiem października br. Do jednego z przeworskich lombardów przyszedł mężczyzna w wieku około 20 - 25 lat i grożąc sprzedawcy przedmiotem przypominającym broń, zażądał pieniędzy. Nie osiągnął jednak swojego celu, gdyż został spłoszony. Uciekając zaatakował po raz drugi, tym razem przypadkowego przechodnia, od którego zażądał kluczyków do samochodu. I tym razem mu się nie udało. Podczas ucieczki zgubił wytrąconą mu z ręki atrapę broni.

W toku prowadzonych czynności, policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę. Jak się okazało jest nim 25-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego.

Młody człowiek usłyszał zarzut usiłowania rozboju. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego wystąpili z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Prokurator oraz sąd przychylili się do wniosku, wydając postanowienie o zatrzymaniu mężczyzny w areszcie na okres 3 miesięcy.

Za popełnione przestępstwa 25-latkowi grozi kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat.