2 promile alkoholu w organizmie miał 42-letni mężczyzna, który w mroźny wieczór wyszedł na spacer z pięcioletnią córką. Pijany ojciec miał problemy z utrzymaniem równowagi, mimo tego próbował nieść ją na plecach. Głośno się zachowywał, bełkotał pojedyncze słowa. Na miejscu interweniowali policjanci. Dziecko trafiło pod opiekę matki.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 20.30 na ul. Wyspiańskiego w Tarnobrzegu. O pijanym mężczyźnie, który w mroźny wieczór niesie na plecach dziecko, poinformowali policjantów przechodnie. Mężczyzna miał bełkotliwą mowę, z jego ust czuć było woń alkoholu, miał zaburzenia równowagi. Policjanci ustalili, że 42-letni tarnobrzeżanin jest pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego 2 promile alkoholu w organizmie.
Podczas interwencji mężczyzna zachowywał się agresywnie, w sposób lekceważący podchodził do policyjnych czynności.
Pięcioletnią dziewczynką zaopiekowała się matka. Nieodpowiedzialny ojciec za swoje postępowanie odpowie przed sądem rodzinnym. Materiały w tej sprawie trafią do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu.