Z życia wzięte

Zastanawiasz się nad zakupem butów na wyprawy górskie? Przygotowaliśmy krótki poradnik, dzięki któremu dowiesz się, czy wybrać buty trekkingowe niskie czy wysokie, na jaki rodzaj podeszwy się zdecydować i w jaki sposób mierzyć obuwie w sklepie.

Buty górskie czy buty trekkingowe?

Wśród butów górskich wyróżnia się kilka ich rodzajów: buty trekkingowe, buty podejściowe inaczej nazywane niskimi butami górskimi, buty wspinaczkowe i buty wysokogórskie. Dodatek do wyprawy stanowią sandały turystyczne. Największy problem dla osób kupujących pierwsze buty górskie stanowi zazwyczaj wysokość cholewki, więc na tym skupimy się na początku.

Zarówno damskie, jak i męskie buty trekkingowe mogą posiadać cholewkę niską lub wysoką. W dużym uproszczeniu niskie buty trekkingowe będą odpowiednie na:

  • wyprawy letnie na łagodnych, spacerowych szlakach,
  • via ferraty, do których buty podejściowe zostały stworzone,
  • krótkie wycieczki górskie, gdy wędrujemy z bardzo małym obciążeniem,
  • wyprawy trekkingowe, ale jeśli traktowane są jako obuwie dodatkowe, wykorzystywane na łatwiejszych odcinkach.  

We wszystkich pozostałych przypadkach, zwłaszcza dla osób początkujących, polecane są buty trekkingowe z wysoką cholewką. W profesjonalnych sklepach oferowane buty trekkingowe w góry przeznaczone są albo na trzy pory roku (wiosna, lato, jesień) albo również do wędrówek zimowych. Jeśli wybierasz się na dłuższą wyprawę, czyli będziesz podróżować z większym obciążeniem, to lepszym wyborem będą buty wysokie. Ten typ butów trekkingowych można uznać za najbardziej uniwersalny, bo sprawdzi się właściwie na każdego typu szlakach. Ich jedyne słabsze strony w porównaniu do butów niskich to: większa waga oraz większa “masywność”, przez co latem będzie w nich cieplej.

Warto jeszcze wspomnieć o butach wysokogórskich - jest to najbardziej zaawansowany typ obuwia górskiego, przeznaczony dla osób, które wybierają się na najtrudniejsze wyprawy, np. w Himalaje czy trekking po lodowcach. Buty wysokogórskie są przystosowane do mocowania raków.

buty gorskie trekking

Kwestia podeszwy - rodzaj i twardość

Obok cholewki, trudności może też przysporzyć wybór podeszwy. Jeśli chodzi o jej markę, to najpopularniejsi producenci obuwia trekkingowego, jak np. Meindl, Scarpa czy Garmont, stawiają na podeszwy Vibram. Charakterystyczny żółty znaczek odnajdziemy na zdecydowanej większości obuwia górskiego. Podeszwy Vibram zapewniają odpowiednią przyczepność podczas wędrówki po trudnym terenie, na mokrych kamieniach czy po błocie.

Klasę twardości podeszwy należy dopasować do rodzaju wyprawy. Za najbardziej klasyczną skalę uznaje się tę, którą stworzył Alfons Meindl. Obejmuje ona 6 klas oznaczonych literami od A do D. Typowe obuwie spacerowe posiada podeszwy o klasie A. W butach trekkingowych stosowane są najczęściej klasy B lub B/C. Taka twardość jest odpowiednia nawet na najtrudniejsze trasy. Podeszwy klasy C i D stosowane są w butach wysokogórskich.

Jeśli kupujesz pierwsze buty trekkingowe, to postaw na podeszwę o niższej klasie twardości, czyli B, bo i tak będzie to dla Ciebie duża zmiana. Niektórzy na początek wybierają zbyt twarde podeszwy i w takich butach czują się niekomfortowo.

W sklepie - jak mierzyć buty, by wybrać dobry rozmiar?

Jesteś już zdecydowany na to, by kupić profesjonalne buty trekkingowe? W takim razie udaj się do specjalistycznego sklepu górskiego lub sklepu podróżnika, bo tam pracują osoby, które są w stanie doradzić Ci w wyborze.

O czym pamiętać podczas mierzenia butów? Zasada pierwsza - kupno buta w skarpecie trekkingowej. Ubierz skarpety takiej grubości, którą masz zamiar nosić podczas wyprawy. Dzięki temu najlepiej dopasujesz obuwie. Kolejnym krokiem jest dokładne zasznurowanie butów. Jeśli masz możliwość przetestowania wchodzenia pod górę i schodzenia, to najpierw górną część cholewki zasznuruj luźniej, a następnie mocniej (by sprawdzić, czy kostka jest dobrze zabezpieczona podczas schodzenia). Pospaceruj po sklepie przez około 10 minut, by się przekonać, czy buty są dobrze dopasowane. Jeśli tak, to pozostaje tylko udać się do kasy, a następnie zdobywać wymarzone szczyty.