Burza medialna dotycząca smogu rozszalała się na dobre. Z radioodbiorników, telewizji i Internetu zasypują nas każdego dnia programy edukacyjne. To zastanawiające, że wnioski o kiepskim stanie powietrza nie przychodzą Polakom samoistnie, w odniesieniu do tego co widzą i czują w swoich miejscowościach. Akcje medialne do walki ze smogiem otwierają oczy i nosy – to dobry prognostyk. Jednak nie wystarczy wiedzieć, należy działać!
Huczne hasła są efektywne do czasu, aż nie przyjdzie nam za reformę zapłacić. W przypadku poprawy stanu powietrza program naprawczy uwzględnia zakup nowoczesnych kotłów 5 klasy. Ekologiczne, oszczędne, automatyczne – to trzy pierwsze cechy, które powinny przychodzić na myśl przeciętnemu konsumentowi. Bo podczas wizyty w sklepie, przyjdzie zapłacić nam za kocioł CO odpowiednią cenę…
Ekologiczne kotły 5 klasy – ekogroszek w każdym domu?
Produktów spalania nie da się ograniczyć do 0. Jednak kotły CO 5 klasy pozwalają w bardzo widoczny sposób zmniejszyć emisję zanieczyszczeń z kotłowni. Dowodem tego są zmiany w prawie krajowym i unijnym, które dopuszczają do użytku wyłącznie kotły 5 klasy (do 2020 r. będą to tylko ekologiczne piece grzewcze spełniające normę ECODESIGN). Dzięki zdecydowanym działaniom rządzących być może uda się powstrzymać postępujące zjawisko smogu, które zbiera w Polsce czarne żniwo.
Kotły 5 klasy są ekologiczne przede wszystkim ze względu na charakterystykę pracy. Spalają opał bardzo oszczędnie i efektywnie. Dzięki zastosowaniu sterownika i podajnika, kotły na ekogroszek działają automatycznie. To spora zmiana w stosunku do starych kotłów zasypowych, gdzie domownicy wrzucali węgiel do paleniska metodą „na oko”.
Foto: Kotły CO Pleszew - Kotly-Bialek.pl
Kotły na ekogroszek z podajnikiem posiadają tzw. zasobnik, czyli zbiornik na opał. Uzupełniając go domownicy zapewniają sobie samodzielną pracę kotła nawet na okres tygodnia. W tym czasie ustawia się oczekiwaną temperaturę na sterowniku, a kocioł sam będzie pobierał i podawał ekogroszek do komory spalania. Taka forma ogrzewania jest wygodna i czysta dla domowników. Jest także ekologiczna, gdyż nie przegrzewa się pomieszczeń i wykorzystuje dokładnie tyle opału, ile potrzeba na wygenerowanie danej ilości ciepła.
Oszczędne kotły 5 klasy – czy warto wydać więcej na nowy kocioł grzewczy?
Dyskusja nie powinna toczyć się o to czy warto kupić kocioł 5 klasy, ale raczej o to jakie płyną z tego korzyści. Bez względu na subiektywną opinię, kotły 5 klasy to przyszłość, którą narzuci nam reforma prawna. W niektórych województwach, np. w Małopolsce, ekologiczne kotły 5 klasy to jedyne urządzenia dopuszczone na rynku, wynika to z ustawy antysmogowej.
Jeśli już przyjdzie nam i tak zapłacić za nowy kocioł grzewczy, to czy chociaż wymiernie na tym skorzystamy? Oczywiście. W długofalowej perspektywie zużycie opału względem kotłów zasypowych jest aż o połowę mniejsze. Jeśli dodamy do tego wykorzystanie ekogroszku, kocioł CO będzie bardzo oszczędnym urządzeniem. Ekogroszek to wysokokaloryczne paliwo – spala się je czysto, bez wytwarzania nadmiernej ilości popiołów.
Odpowiadając na tytułowe pytanie – jakie korzyści płyną z zakupu kotła CO 5 klasy? Pieniądze Polaków na pewno nie pójdą na marne. Po pierwsze zyskujemy niewymierną korzyść w postaci ograniczenia emisji spalin oraz zjawiska smogu. W drugiej kolejności zyskuje nasz domowy budżet, gdyż po amortyzacji takiej inwestycji eksploatacja kotła oraz ogrzewanie gospodarstwa jest korzystne ekonomicznie. Sporą zaletą jest wygoda – automatyczne kotły 5 klasy mogą pracować same, więc zaglądanie do kotłowni i brudzenie sobie rąk węglem można ograniczyć do totalnego minimum.
