Z życia wzięte

Na rynku funkcjonują rozmaite firmy hazardowe. Legalni bukmacherzy cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Meczyki oglądane są na całym świecie, a najlepszych piłkarzy podziwiają ludzie z całego świata. Niestety, na brak popularności w zakładach sportowych nie narzekają także podejrzane podmioty… Dlaczego należy je omijać szerokim łukiem?

 

Możliwe kłopoty z polskim prawem

Ustawa Hazardowa, znowelizowana w 2017 roku, jasno określa zasady działania podmiotów hazardowych na polskim rynku. Legalni bukmacherzy muszą m.in. posiadać licencje, które są wystawiane na okres sześciu lat. Potem należy ubiegać się o kolejny wniosek. Nie da się jednak ukryć, że najtrudniej uzyskać akceptację od przedstawicieli Ministerstwa Finansów na samym początku. Potem z wykonaniem tego zadania jest o wiele łatwiej. Na polskim rynku funkcjonuje coraz więcej legalnych firm. Cały czas są też jednak pewne podmioty, które nie zamierzają współpracować z Ministerstwem Finansów. Dlaczego warto je omijać? Nie da się ukryć, że rejestrowanie się w takich firmach bukmacherskich, a następnie typowanie spotkań itp. to czynności niezgodne z prawem. Jeśli zatem ktoś je wykonuje, to musi liczyć się z tym, że zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Z dobrych źródeł wiemy zaś, że urzędnicy w takich sprawach nie są skłonni do żadnych kompromisów. Warto zatem mieć świadomość, że kary będą surowe. Tak naprawdę taka gra nie ma żadnego większego sensu. Wszak trzeba cały czas się pilnować, a to i tak nie daje gwarancji, że nie zostanie się złapanym na gorącym uczynku. Dużo lepszym wyborem są legalne firmy hazardowe. Oferują one hojne bonusy na start, liczne promocje dla stałych użytkowników oraz atrakcyjne kursy. Profesjonalne firmy w niczym nie ustępują zagranicznym, które nie chcą działać na mocy zasad przedstawionych w Ustawie Hazardowej.

Trudności w analizowaniu oferty

Jeśli zdecydujesz się mimo wszystko na nielegalne firmy hazardowe, to tak naprawdę od samego początku będziesz miał rozmaite przeszkody na swojej drodze. Sama rejestracja jest utrudniona. Wszak tego typu strony internetowe są blokowane. Z lepszym lub gorszym skutkiem, ale jednak. Spore znaczenie ma w tej sprawie rejestr domen zakazanych. Jeśli dana strona trafi do bazy, to potem gracz nie może na nią swobodnie wejść. Musi korzystać z bramek, zmieniać IP itp. Takie działania nie zawsze są jednak skuteczne. Poza tym to czasochłonne, a dla niektórych mocno skomplikowane. Jeśli uda Ci się zarejestrować, to będziesz miał i tak potem systematycznie problemy z logowaniem i przeglądaniem oferty. Trudno będzie Ci zatem w 100% skupić się na najważniejszej kwestii. Jest to zaś dokładna analiza konkretnych wydarzeń. Dużo uwagi będziesz musiał bowiem poświęcać na inne problemy. A takich, w czasie gry w nielegalnych firmach hazardowych, niestety nie brakuje.

Kłopoty z wpłacaniem pieniędzy

Wiele trudności przysparza samo… zlecenie wpłaty. Aby możliwe było zaś granie, na sam początek trzeba w ogóle wpłacić pieniądze. To zaś wcale nie jest taka prosta sprawa. Jeśli zdecydujesz się na nielegalne firmy hazardowe, to musisz liczyć się z tym, że nie możesz zrobić depozytu poprzez własne konto bankowe. Takie transakcje są blokowane. Przedstawiciele banków nie akceptują bowiem nielegalnych firm hazardowych. Poza tym takie próby wpłacania pieniędzy są zgłaszane do urzędników. Można zatem narobić sobie sporo problemów… Warto zauważyć, że inne formy także nie są do końca skuteczne. Wszak np. wiele portfeli internetowych też obecnie nie obsługuje płatności do nielegalnych podmiotów hazardowych.

Nielegalne dochody są pod szczególną lupą urzędników

Wypłacanie pieniędzy z nielegalnych firm hazardowych to także twardy orzech do zgryzienia. Wszak nie ma wielu opcji, dzięki którym można bez żadnego problemu, szybko i zarazem bezpiecznie robić tego typu transakcje… Inna sprawa dotyczy zaś wydawania takich pieniędzy. Warto zauważyć, że są to nielegalne dochody. Nie można ich zatem swobodnie przeznaczać na zakup np. mieszkania lub auta. Zaraz bowiem takimi transakcjami zainteresują się urzędnicy skarbowi. A warto wiedzieć, że są oni bezlitośni dla oszustów. Jeśli ktoś nie potrafi wyjaśnić, skąd ma pieniądze (chodzi o legalne źródła), to trzeba liczyć się z podatkiem w wysokości nawet 75%.