Policjanci z Ustrzyk Dolnych ustalają przyczyny i przebieg zdarzenia, wskutek którego utonął 64-letni mężczyzna. Według wstępnych danych był to nieszczęśliwy wypadek.

Według ustaleń policjantów z Ustrzyk Dolnych do tragedii doszło wczoraj wieczorem w Rajskiem. W domku nad zalewem wypoczywało kilkoro mieszkańców Krakowa. W pewnej chwili jeden z nich, 64-letni mężczyzna poszedł nad wodę sprawdzić zarzucone wędki. Ponieważ nie wracał dłuższą chwilę, zaniepokojona żona poprosiła jednego ze znajomych, by sprawdził, czy wszystko w porządku.

?Nauka nie musi być nudna? ? pod takim hasłem odbywa się Podkarpacki Festiwal Nauki i Techniki w Ustrzykach Dolnych. Przez dwa dni (16 - 17 czerwca) na uczestników czeka mnóstwo atrakcji, ciekawych zajęć i wykładów, na których nikt nie będzie się nudził. Festiwal otworzył marszałek Władysław Ortyl.

Organizujemy festiwal, aby wzbudzić zainteresowanie wśród uczniów naukami ścisłymi, a w konsekwencji zachęcić młodzież do studiowania na kierunkach inżynieryjnych, które są przyszłością dla rozwoju podkarpackiej gospodarki ? mówił podczas otwarcia imprezy marszałek Władysław Ortyl.

Dzięki błyskawicznej reakcji i doskonałej współpracy służb, wczorajszego popołudnia trzech młodych ludzi zostało uratowanych przed utonięciem w wodach Jeziora Solińskiego. Policjant wspólnie z ratownikiem WOPR wyciągnęli z wody trzech mieszkańców powiatu jasielskiego, którzy pośrodku zalewu wypadli z przewróconego kajaka. Dwaj wydobyci z wody mężczyźni byli nietrzeźwi.

O dużym szczęściu mogą mówić dwaj 25-latkowie i ich 20-letni kolega, którzy wczorajszego popołudnia postanowili popływać kajakiem po Jeziorze Solińskim. Młodzi ludzie będąc w centralnej części jeziora wywrócili kajak i wpadli do wody.

Policjanci rzeszowskiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego rozbili kolejną zorganizowaną grupę przestępczą działającą na Podkarpaciu. Tym razem w trakcie dwóch etapów policyjnej operacji zatrzymali 14 osób, z których 9 tymczasowo aresztowano. Grupa przestępcza zajmowała się przemytem z innych państw UE i wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków, głównie na terenie Rzeszowa, powiatu sanockiego i bieszczadzkiego.

W rzeszowskim szpitalu o życie walczy niespełna 2-letni chłopiec, którego w piątek po południu przejechał ciągnik rolniczy. Policjanci ustalili, że dziecko bawiło się pod zaparkowanym na posesji pojazdem, a kierowca ruszając nie zauważył malca.

Policjanci wyjaśniają przyczyny poważnego wypadku, w którym ciężko ranny został niespełna 2-letni chłopczyk. Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 16 w Orelcu.

6 maja we wtorek wojewoda podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska przekaże sprzęt do działań ratowniczych Bieszczadzkiej Grupie GOPR w ramach wsparcia formacji obrony cywilnej. Uroczystość przekazania sprzętu odbędzie się o godzinie 10:00 w Centrali Bieszczadzkiej Grupy GOPR w Sanoku przy ulicy Mickiewicza 49.

Ratownicy GOPR otrzymają od wojewody quada. Sprzęt wartości ponad 32 tys. zł został zakupiony ze środków budżetu wojewody podkarpackiego.

Szczęśliwie zakończyły się nocne poszukiwania 46-letniego mężczyzny, którego zaginięcie zgłosiła rodzina.  Mężczyzna ze względu na stan zdrowia nie był zdolny do samodzielnej egzystencji. Dzięki czujności policjanta, który wracał do domu po służbie zaginiony około godziny 2 w nocy został odnaleziony i przekazany pod opiekę rodzinie. 

Wczoraj około godz. 20.30 sanocka Policja została poinformowana o zaginięciu 46-letniego mężczyzny. Zaginiony samowolnie oddalił sie ze szpitala przed godz. 15 i nie powrócił do miejsca zamieszkania. Z ustaleń wynikało, że mężczyzna choruje na epilepsję, a zdarzające się kilka razy w ciągu doby ataki powodują u niego zaniki pamięci.

Więcej artykułów…