Z życia wzięte

Potrzebujesz szybkiego zastrzyku gotówki. Zbliżają się wakacje, ślub koleżanki, trochę ostatnio pofolgowałeś z wydatkami i teraz nie masz za co zapłacić rachunków. Sytuacji tych można by mnożyć. Zresztą co tu dużo pisać ? gotówki do wydania zawsze jest za mało. Typem marudera ? też nie jesteś. Zamiast czekać na poprawę losu, decydujesz, pójdziesz do banku po pożyczkę ? tak będzie najłatwiej. Czy aby na pewno?

Zanim podpiszesz umowę z bankiem upewnij się, że pożyczone pieniądze nie odbiją ci się później czkawką.

Diabeł tkwi w szczegółach, czyli umowie

Tej nie czytamy zwykle na tyle dokładnie, by wyłapać niewygodne dla nas kruczki. A szkoda, bo niekiedy wystarczy kilka minut więcej poświęconych na wdrożenie się w umowę, by nie popełnić jednego z bardzo częstych błędów. Nie podpisujmy tych dokumentów, które mają zapisy o dziwnych prowizjach, na których nie są jasno określone terminy spłaty pożyczki oraz konsekwencje opóźnień w spłatach (przeczytaj więcej na ten temat). Może się bowiem okazać, że za kilka dni zwłoki w spłacie raty zapłacimy mnóstwo pieniędzy ? które przekroczą zresztą nasze możliwości finansowe.

 Pożyczkę może ci dać każdy

W dzisiejszych czasach dostępność pożyczek jest tak duża, że nie musimy specjalnie trudzić się w zakresie jej otrzymania. Pieniądze możemy otrzymać bez wychodzenia z domu, bez potwierdzania swojej sytuacji materialnej. Niestety im mniej formalności, tym większe powinny być nasze zainteresowanie daną placówką. Szybkie pożyczki przez internet są bardzo niebezpieczne. Mogą być bowiem udzielane na okres 30 dni, a RRSO, czyli rzeczywista stopa oprocentowania, wynosi wówczas często ponad 300 procent!

 Nie pożyczajmy na spłatę poprzednich zobowiązań

To bowiem najlepszy sposób na to, by wpaść w spiralę zadłużeń, z której wyjść będzie nam bardzo trudno. Pożyczka na samochód, pożyczka na spłatę pożyczki ? to nie brzmi dobrze! Jedno zobowiązanie to nie problem. Dwa zobowiązania to już lawina, która może powalić nasz portfel na kolana.

 Sprawdź swój bank

Informację o jego produktach, o doświadczeniu innych klientów znajdziesz bez większego problemu nawet w sieci. Naprawdę nie trzeba się specjalnie trudzić, żeby rozłożyć daną instytucję finansową na części pierwsze. Banki o dobrej pozycji nie boją się informować o swoich usługach. Nie mają też problemu z odpowiadaniem na najtrudniejsze pytania swoich klientów.

 Pożyczaj tylko tyle, ile jesteś w stanie spłacić

Zanim udasz się do banku dobrze przemyśl, jaką część swojego wynagrodzenia będziesz mógł każdego miesiąca w określonym terminie przeznaczyć na spłatę kolejnej raty. Dopiero bo dokładnej analizie ? wydatków na żywność, na rachunki oraz na inne, codzienne potrzeby określ pułap pieniędzy, które dodatkowo możesz przeznaczyć także na spłatę zobowiązania wynikającego z kredytu, który zamierzasz wziąć.

Łatwo przyszły, łatwo poszły. Tak często określamy pieniądze, które pożyczamy od banku. Niestety, pieniądze, które co prawda szybko wydamy, będziemy spłacać niekiedy dosyć długo i w bólach. Aby uniknąć takiej sytuacji przemyślmy dokładnie, ile i na ile możemy pożyczyć. Tylko wtedy unikniemy nieprzyjemności spłacania uciążliwych dla nas rat.